poniedziałek, 16 listopada 2020

Biały Dom i Przydent USA cenzurowani!!! Szok!!!

 
                                        fot. internet

Dzieją się rzeczy bez precedensu. W wyborach w USA chyba pierwszy raz w historii media odłączały prezydenta od przedstawiania swoich racji w wystąpieniach telewizyjnych. Jego wypowiedzi wszystko jedno zasadne czy nie były cenzurowane. Walczącego o reelekcję prezydenta postanowiono pozbawić głosu. Kiedy podczas konferencji prasowej prezydent Trump zaczął oskarżać Demokratów o sfałszowanie wyborów, główne stacje telewizyjne po prostu przerwały transmisję, twierdząc, że prezydent kłamie! Szok! Jaką wiedzę i dowody miał jakiś człowieczek będący spikerem, aby oceniać i cenzurować słowa prezydenta a tym bardziej przerywać jego transmisję? Już znacznie większą wiedzę miał sam prezydent wspierany całym aparatem badania społeczeństwa i jego nastrojów. Jego powyborcze sugestie dotyczące możliwych fałszerstw były wyciszane, blokowane lub przerywane. Neil Cavuto, popularny prezenter stacji Fox News przerwał transmisję z Waszyngtonu kiedy sekretarz prasowa białego domu zaczęła mówić o fałszowaniu wyborów. Przerywając program powiedział “To bardzo poważne oskarżenie, na które trzeba mieć dowody”. No to ja ponawiam pytanie. A jakie dowody ma prowadzący, że pani sekretarz nie mówiła prawdy? 

Wielkie serwisy internetowe, które z założenia być platformami swobodnej wymiany myśli i informacji cenzurowały amerykańskiego prezydenta. Tylko dlatego, że były posłuszne partykularnym interesom swoich właścicieli a nie szukaniem prawdy. Były to serwisy Twitter i Facebook. Twitter najpierw blokował wpisy prezydenta a później oznaczał je komentarzem o niewiarygodności. 

Prezydent został odłączony od wyborców a jego argumenty zdyskredytowane. Ogłoszono triumfatora wyborów gdy tylko liczba elektorów osiągnęła wystarczającą wartość do wygranej. Jednocześnie większość stacji rzuciła się do składania gratulacji Bidenowi. Piętnowano polityków Partii Republikańskiej publikując listy tych, którzy jeszcze nie pogratulowali przedstawicielowi demokratów wygranej wywierając presję usiłując zmusić nawet członków Partii Republikańskiej do uznania porażki. 

Stworzono bardzo niebezpieczny precedens. Wyłączając prezydenta amerykańskie media zaczęły sobie przypisywać prawo do oceny przedstawianych faktów, przez jakby nie było przedstawiciela połowy narodu. Tymczasem misją i obowiązkiem mediów jest relacjonowanie wydarzeń i informowanie a nie ich selekcja pod kątem arbitralnie wyznaczanej wiarygodności. 

Czy amerykańskie media stały się już tak silne, że zaczęły samodzielnie kreować politykę i decydują kto powinien objąć władzę a kto na nią nie zasługuje? 

Mediami nie rządzą dziennikarze tylko właściciele. To właśnie one, korporacje i wielki kapitał zdecydował kto objął Biały Dom. Media wykonywały ich plan, choć dzięki lewicowej propagandzie i skłaniającej się do niej większości dziennikarzy było to wykonanie bardzo gorliwe. 

Może Donald Trump naraził się wielkiej finansjerze lekceważąc pandemię, której skutków panicznie bali się wielcy i bogaci Ameryki? James Gorman, prezes zarządu banku inwestycyjnego Morgan Stanley. Co łączy jego bank z firmą doradczą Vanguard, korporacją inwestycyjną BlackRock i gigantem finansowym State Street Global Advisors? Odpowiedź brzmi: Twitter. Wszystkie wymienione korporacje są największymi udziałowcami tego popularnego serwisu społecznościowego, który potem tak chętnie blokował wpisy Trumpa. Podobne powiązania znajdujemy stacjach telewizyjnych. 

Może za często odwoływał się do zwykłego wyborcy, zwykle konserwatywnego, który choć konserwatywny i silny liczebnie nie ma wielkiego kapitału i wpływów. 

Od dawna w USA istnieje niestety silna sieć powiązań pomiędzy strukturami władzy i prywatnym biznesem. Ludzie z których się składa mają ogromny wpływ na to co teraz tylko z nazwy jest wolnymi wyborami i demokracją. Za czasów Eisenhowera takie powiązania zwane “deep state” odnosiły się do kompleksów militarno-produkcyjnych, które miały umieszczać w najwyższych władzach ludzi dążących do konfrontacji międzynarodowej, po to żeby można było zarabiać na kontraktach zbrojeniowych. Teraz “deep state” nie jest już wiązany z przemysłem zbrojeniowym. Miejsce generałów zajęła wielka finansjera,  właściciele banków, nowobogaccy zawdzięczający swój kapitał nowym technologiom oraz najzamożniejsi kapitaliści. 

Dla tego towarzystwa wygrana Donalda Trumpa w wyborach w 2016 r. była szokiem. Wtedy miała wygrać Hilary Clinton będąca przedstawicielem właśnie tych środowisk. Od samego początku Donald Trump był niesamowicie mocno zwalczany. Ten bunt amerykańskich elit trwa do dziś. Na początku chodziło o ideologię a teraz również o wielki kapitał i strach jego właścicieli. 

Prezesi największych banków dołączyli kiedy zaczęli się obawiać, że dalszy wzrost takich nastrojów w połączeniu z pandemią koronawirusa i rozruchami na tle masowym może się skończyć destabilizacją kraju. Najprościej było wymienić prezydenta. 

Prywatne koncerny działające krajach wolnego rynku nie działają już tak jak jeszcze dwadzieścia kilka lat temu. Nie mogąc wywołać wojen w stabilnych krajach działają w sposób wyrafinowany i rozłożony w czasie. Za pieniądze nie organizuje się zamachów ani nie korumpuje rządów (przynajmniej nie całych), lecz promuje się w obcych społeczeństwach postawy i treści odpowiadające zleceniodawcom. Na tak dużą skalę stało się to możliwe dopiero w czasach nowoczesnych mediów i kultury masowej. Środki przekazu elektronicznego, granty dla wybranych środowisk wraz z indoktrynacją ideologiczną robią swoje. 

Jesteśmy zmuszeni do zastanowienia się co się właściwie stało? Skąd wzięło się to zideologizowanie biznesu? Wielkimi koncernami kierują dziś w większości ludzie, którzy są wychowankami lewicowej rewolucji obyczajowej końca lat 60-tych. A jeśli są na to za młodzi to i tak zostali zindoktrynowani jej ideologią podczas studiów na zdominowanych przez lewicową kadrę uniwersytetach.

wtorek, 10 listopada 2020

Czy więcej znaczy mniej...?

 


        Dlaczego w wyborach, które właśnie się skończyły tak udało się oszukać Amerykanów? To pytanie, które ciągle chodzi mi po głowie. Czy możliwe jest oszukanie całego narodu? Chyba jednak możliwe. Najlepszym przykładem jest Polska po 1989 roku. Wybory Kwaśniewski kontra Wałęsa. Łudziliśmy się że wybieramy demokrację a mieliśmy wybór tylko pomiędzy oficjalnym urzędnikiem komunistycznego państwa a tajnym współpracownikiem służb specjalnych tegoż państwa. Gdzie tam wtedy było szukać wolności i sprawiedliwości? Jednak wracając do obecnych wyborów w USA, mam jednak nadzieję, że Amerykanie się obudzą. Inaczej amerykański sen stanie się amerykańskim koszmarem. Ameryka zbudowała swoją dzisiejszą potęgę na konserwatywnych wartościach życia opartego o tradycyjne zdrowe wzorce społeczne. To wszystko teraz jest niszczone. Atakowane są posągi amerykańskich bohaterów dyskredytując ich i robiąc z nich bandytów. Jak my to dobrze znamy z Europy. Gdzie znajduje się źródło, ruchów chcących zdestabilizować największe imperium współczesnego świata? Zresztą, tu chodzi nie tylko o Amerykę. Ktoś próbuje zachwiać filarami społeczeństw w skali globalnej.

środa, 20 maja 2020

Szwed, który uciekł z synem do Polski

 
 
           Europejski Nakaz Aresztowania wobec obywatela Szwecji, który uciekł do Polski ze swoim dzieckiem, nie będzie wykonany. Prokuratura sprzeciwiła się temu na polecenie zastępcy PG Roberta Hernanda, a sąd się do wniosku przychylił – poinformował wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Obywatel Szwecji – Sam S. wyjechał z synem Jackiem do Polski, bo nie zgadzał się z postępowaniem szwedzkiej opieki społecznej. Chłopiec w ub.r. został umieszczony w tzw. rodzinie zastępczej, a on nie mógł odzyskać dziecka, choć nie odebrano mu praw rodzicielskich.

Po jego wyjeździe z dzieckiem ze Szwecji, tamtejszy wymiar sprawiedliwości wystawił za Samem S. Europejski Nakaz Aresztowania. Mężczyzna był poszukiwany ENA w związku z podejrzeniem porwania syna.

21 kwietnia br. Szweda zatrzymali funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Małoletni Jack trafił wówczas do pogotowia opiekuńczego.

Po zatrzymaniu Sama S. Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował o umieszczeniu chłopca w placówce opiekuńczej. Z kolei Sąd Okręgowy w Gdańsku w związku z wydanym nakazem zastosował wobec ojca małoletniego zakaz opuszczania kraju i dozór policji.

Ojciec od umieszczenia chłopca w placówce opiekuńczej walczył o syna. W sprawie dziecka interweniowali w sądzie Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak oraz Ministerstwo Sprawiedliwości.

8 maja br. Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe nakazał Gdańskiemu Pogotowiu Opiekuńczemu natychmiastowe wydanie małoletniego Jacka ojcu Samowi S. Od tego czasu chłopiec przebywa z ojcem.

„Sąd Okręgowy w Gdańsku uwzględnił we wtorek wniosek prokuratury o wydanie postanowienia o odmowie przekazania obywatela Szwecji poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez Prokuraturę w Goeteborgu podejrzanemu o uprowadzenie dziecka” – poinformowała Prokuratura Krajowa.

Wniosek ten Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do sądu na polecenie zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda.

Prokuratura Krajowa poinformowała, że „z treści ENA wynika, że 30 stycznia 2020 roku mężczyzna miał zabrać syna z placówki na terenie Szwecji, w której dziecko zostało umieszczone i oddalił się w nieznanym kierunku”.

„Poszukiwany został zatrzymany 21 kwietnia 2020 roku w Gdańsku. Po przesłuchaniu zatrzymanego przed sądem, prokurator wnioskował o zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych. Wniosek ten został przez sąd uwzględniony” – informuje Prokuratura Krajowa.

Po analizie akt sprawy, zgodnie z zaleceniem Prokuratury Krajowej 6 maja br. roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do sądu wniosek o wydanie postanowienia o odmowę przekazania ściganego stronie szwedzkiej.

Prokuratura podjęła również działania z zakresu opiekuńczego dotyczące małoletniego syna obywatela szwedzkiego.

„Europejski Nakaz Aresztowania nie będzie wykonany wobec obywatela Szwecji, który uciekł do Polski ze swoim dzieckiem. Prokuratura sprzeciwiła się wykonaniu ENA na polecenie Zastępcy PG Roberta Hernanda. Sąd przychylił się. Dziękuję” – poinformował we wtorek na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Pełnomocniczka Szweda Julia Majkowska powiedziała, że obecnie małoletni Jack mieszka z ojcem w Trójmieście. Chłopiec czuje się dobrze. Cieszę się, że może przebywać z tatą – powiedziała.

czwartek, 7 maja 2020

Co jest grane z tym Netflixem?


Dzisiaj trochę o czymś innym niż pandemia. Ludzie umierają, a świat się do tego w zasadzie trochę przyzwyczaja. Okazuje się, że nie można zamrozić życia świata, które niezależnie od wszystkiego i tak musi się toczyć. Jak wielu opłaciłem sobie konto Netflixa i zacząłem oglądać filmy. okazało się, że te filmy są "tendencyjne". A może ja po prostu miałem pecha i trafiałem tylko na takie? Trafiłem niestety na takie gdzie był promowany homoseksualizm. Już w którymś z kolei serialu zrobionym przez Netflixa uderzyło mnie umieszczanie tam na siłę wątków homoseksualnych i przedstawianie ich jako coś najbardziej normalnego na świecie. W serialu „timeless” rządowa agentka (która oczywiście głosowała na Hilary Clinton) nazdorująca pracę „tych dobrych”. Jest nie tylko lesbijką uważającą za męża drugą kobietę, ale ma również (nie wiadomo skąd) dwójkę dzieci będących już nastolatkami. Dziewczynka ma około 10 lat a chłopak tak z 15. Oboje uważają układ za oczywistość. W jednej ze scen córka zwraca się do agentki „mamo” natomiast nie wiadomo jak zwraca się do drugiej kobiety. Czy „tato” albo „mamo2”? To tak groteskowe, że nawet twórcy, którzy chcieliby zrobić taką scenę, nie chcą jej tam umieszczać. Nasza agentka po pożegnaniu dzieci całuje w trąbę pokaźną figurę hinduskiego słonia stojącą na stoliku przy wyjściu z kuchni i żegnają ją uśmiechnięte buzie jej... nie wiem jak to nazwać... jej mężo-żony i dwójki szczęśliwych dzieci.
W innym odcinku amerykańska policjantka hinduska, okazuje się również ukrytą lesbijką, która za „przyjacielską namową” dwóch głównych bohaterek zostawia w dniu ślubu swojego narzeczonego , rodzinę, matkę i religię. Jej dwie dopiero co poznane przyjaciółki, które ją do tego namówiły, z radości o mało nie popuściły. Generalnie oglądając film, wydaje się, że na świecie jest tyle samo jeśli nie więcej lesbijek niż kobiet o orientacji heteroseksualnej. W głowę zdążyło się już nam wbić, powtarzane przy każdej okazji że „to nic złego”. Gdzieś na granicy naszego postrzegania, podprogowo poza głównym nurtem filmu w naszej głowie tworzony jest zafałszowany obraz świata. Przekazywane są sugestie mające kreować w naszej głowie świat, gdzie to co jest marginalnym i niewiele znaczącym zjawiskiem urasta do rangi spoiwa społeczeństwa.
Tak się zastanawiam czemu ma służyć propagowanie takich zjawisk?

poniedziałek, 13 kwietnia 2020

36 Dzień Pandemii


36 dzień pandemii

Niemcy
Zakażonych Covid-19:     123 016
Zmarłych na Covid-19:        2 799

Polska
Zakażonych Covid-19:     6674
Zmarłych na Covid-19:       232

Rosja
Zakażonych Covid-19:     18 328
Zmarłych na Covid-19:       148

USA
Zakażonych Covid-19:     1 846 800
Zmarłych na Covid-19:      2203
Wyzdrowiało: 421 860

czwartek, 9 kwietnia 2020

32 Dzień Pandemii.




Dla mojego miasteczka się zaczęło. Stwierdzono pierwsze dwa przypadki. Jeden przypadek to starsza pani, która wróciła z Hiszpanii a druga osoba to jakaś pani, która wróciła z Włoch. Teraz to już pójdzie szybko i raczej lawinowo. To prawda, że ludzie noszą te rękawiczki i od 13.04.2020 czyli za trzy dni mają być obowiązkowe maseczki, ale nie wiem czy to w czymś pomoże. Jeszcze nie tak dawno śmiałem się z Michaela Jacksona kiedy przyjechał do nas i cały czas nosił na twazy maskę. Teraz taka samą maskę będziemy nosili wszyscy...

niedziela, 5 kwietnia 2020

28 Dzień Pandemii


Zgonów spowodowanych koronawirusem - tylko niektóre kraje.
  • Anglia 4313
  • Hiszpania 12 418
  • Niemcy 1342
  • USA 8454
  • Chiny 3329

sobota, 4 kwietnia 2020

27 Dzień Pandemii



W Holandii w ciągu ostatniej doby zmarło 164 zainfekowanych nowym koronawirusem - podał Narodwy Instytut Zdrowia (RIVM). Całkowita liczba ofiar śmiertelnych to 1 651. Liczba potwierdzonych zakażeń wzrosła o 6 proc. i wynosi 16 627.

piątek, 27 marca 2020

19 Dzień pandemii

  • USA: Apokaliptyczna sytuacja w Nowojorskim szpitalu. Aby sprostać natłokowi pacjentów w Queens szpital zaczął przenosić chorych niezarażonych koronawirusem do innych szpitali. Aby pomieścić ciała ofiar śmiertelnych Covid-19, przed szpitalem trzeba było ustawić ciężarówkę-chłodnię. Jest bardzo niepokojące, że obecnie do szpitala zgłaszają się osoby w znacznie cięższym stanie. Są pośród nich osoby w wieku 30-50 lat, którzy nie palą ani nie mają chorób współistniejących. Zachodzą zmiany. Wcześniej uwagę poświęcano głównie osobom z wysoką gorączką. Okazało się jednak, że u pacjentów z temperaturą w normie, lecz z bólami brzucha, dopiero podczas prześwietlenia czy tomografii komputerowej płuc wykrywano objawy charakterystyczne dla koronawirusa.
    • Miliony Amerykanów idą na bezrobocie. W zeszłym tygodniu w USA aż 3 miliony 283 tys. osób wystąpiło do władz stanowych o przyznanie zasiłków dla bezrobotnych. W poprzednim tygodniu takich osób było „zaledwie” 282 tysiące. Tym samym pobito – i to pięciokrotnie – rekord z 1982 roku. Bezrobocie do maja może zbliżyć się do wartości 13%. Dla porównania podczas ostatniego kryzysu gospodarczego, który skończył się w 2009 roku, rekordowe bezrobocie wyniosło 10%. Jest to tym bardziej szokujące jeśli weźmie się pod uwagę, że jeszcze w lutym wynosiło zaledwie 3,5%, co było najlepszym wynikiem od pół wieku.
  • Polska:  zarażonych 1244, zgonów 16
  • Chiny: Służby medyczne w Hongkongu zgłosiły w piątek rekordową dzienną liczbę 65 nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Łączny bilans przypadków wykrytych w regionie wzrósł do 518. Lekarze alarmują również, że u niektórych pacjentów nie występowały żadne inne objawy infekcji poza utratą smaku i powonienia. Zdaniem ekspertów w USA i Europie utrata lub pogorszenie węchu i smaku mogą być ważnymi symptomami zakażenia, zwłaszcza u pacjentów, którzy nie mają innych objawów. Choć informacje te nie zostały jeszcze naukowo potwierdzone, lekarze w Stanach Zjednoczonych zalecili testowanie i izolację osób skarżących się na te dolegliwości.

czwartek, 26 marca 2020

18 Dzień pandemii


  • Anglia: brytyjski parlament zawiesza posiedzenia. 
  • Portugalia: tysiące portugalczyków opuszcza "po cichu" swoje mieszkania w miastach i ucieka na prowincję. Ludzie na prowincjiboją się przybyszów z miast, obawiając się, że przyniosą oni ze soba chorobę. Samorządowcy ostrzegają miejscowych rezydentów przed kontaktami. To wszystko tworzy atmosferę nieufności a czasami wręcz wrogości między ludźmi. 
  • Polska:  zarażonych 1051, zgonów 14

środa, 25 marca 2020

17 Dzień pandemii




Wietnam: 134 zarażonych (11 w ostatniej dobie). W kwarantannie 47 tys. ludzi. 

Finlandia: otwiera zasoby Agencji Bezpieczeństwa Dostaw gramadzącej zapasy na wypadek katastrof. Po raz pierwszy w historii kraju zaczęto prowadzić uzupełniające dostawy wyposażenia medycznego.

Anglia: epidemia zmusiła żydów by złamali tradycje. Żydowski trybunał religijny w londynie złamał setki lat tradycji wymagającej specjalnych artykułów koszernych na święto Paschy i zezwolił brytyjskim żydom na korzystanie w tym roku ze zwykłych produktów. Był to dla żydów wymóg od początku produkcji komercyjnej żywności w XV w. 

Turcja: 1872 osoby zakażone, 44 zmarły. 

Francja: 22300 osoby zakażone, 1100 osób zmarło. Poza Francją próg 1000 śmiertelnych przypadków choroby przekroczyły takie kraje jak Chiny, Włochy, Iran i Hiszpania.

Niemcy: 31 554 osoby zakażone, 149 zmarło

USA: tylko w stanie Nowy Jork 25 665 przypadków zakażenia, hospitalizowano 3234 osoby. 

Koronawirus godz. 
08:15: Polska - zarażonych 901, zgonów 10
09:11: Polska - zarażonych 927, zgonów 12

wtorek, 24 marca 2020

16 Dzień pandemii.




Koronawirus dotarł do Birmy. Wykryto pierwsze dwa przypadki u ludzi wracających zza granicy. Jeden wrócił z USA a drugi z Wielkiej Brytanii.  
  • Niemcy: z powodu pandemii 114 osób zmarło, 27 436 osób na dziś zainfekowanych.
  • USA:  liczba chorych 39 000, zmarło 458 osób. Najgorzej jest w Nowym Jorku. W szpitalach brakuje maseczek ochronnych i odczynników do weryfikowania testów. W sklepach USA występują niedobory produktów. Sprzedaż chleba jest reglamentowana, zamknięte są szkoły. Firmy zmuszane są do zawieszenia swojej działalności. Bezrobocie za chwilę osiągnie dwucyfrowy poziom. Sytuacja porównywalna jest do Wielkiego Kryzysu z lat 1929-1933 lub II wojny światowej. 
  • Włochy: umierają ci którzy niosą pomoc. Koronawirus zabił już 50 księży i 23 lekarzy.  Wielu służyło do końca a niektórzy poświęcali życie oddając respiratory innym.

poniedziałek, 23 marca 2020

15 Dzień pandemii


                Pandemia zajmuje coraz większe obszary świata. Włochy 6078 zgonów, Anglia 335, Hiszpania 2182. To tylko największe europejskie skupiska śmierci. Wciąż czekamy na lek. Zamiast współpracować, każdy kraj pracuje nad lekiem oddzielnie. I gdzie ta międzynarodowa współpraca?

piątek, 13 marca 2020

Cisza


             Spróbujmy wieczorem wyłączyć telewizor. Obejrzeć zachód słońca albo gwiazdy w pogodną noc i wsłuchać się w ciszę bo tylko w ciszy słychać głos Boga.